HISTORIA OCZAMI RODZINY

Anna Żabińska

JAN ŻABIŃSKI

ryszard zabinskiDoktor Jan Żabiński, zoolog, organizator i wieloletni dyrektor warszawskiego zoo, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, żołnierz AK, powstaniec warszawski, pedagog, autor wielu książek popularnonaukowych i pogadanek radiowych m.in. cyklu „Doktor Żabiński przed mikrofonem”, zaangażowany w program ratowania i przywracania naturze żubra, redaktor Ksiąg Rodowodowych Żubra.

Urodził się w 8 kwietnia 1897 r. w zamożnej warszawskiej rodzinie. Jego ojciec był rejentem (notariuszem), a matka wywodziła się z ziemiaństwa. Po maturze planował studia zoologiczne w Belgii, jednakże wybuch pierwszej wojny światowej zatrzymał go Warszawie. Wybrał Kursy Przemysłowo-Rolnicze .Potem zdecydował się wstąpić na Uniwersytet Warszawski. Jego wymarzony kierunek studiów, oczywiście zoologia, wchodził w skład Wydziału Filozoficznego.

Zdobył dyplom odpowiednio z agronomii i zoologii.

Z tej drugiej specjalności zrobił później doktorat, a następnie już po drugiej wojnie światowej habilitował się. Pracował początkowo jako asystent, następnie adiunkt w Katedrze Zoologii Ogólnej i Fizjologii Zwierząt SGGW, nauczał też w warszawskich szkołach średnich, a po wojnie w Państwowej Wyższej Szkole Pedagogicznej. W czasie drugiej wojny światowej wykładał biologię i parazytologię na Wydziale Farmacji i Dentystyki tajnego Uniwersytetu Warszawskiego.

Od dziecka lubił i umiał dobrze rysować, wstąpił więc do Szkoły Sztuk Pięknych, gdyż uważał, że umiejętność rysowania może być bardzo przydatna w pracy przyrodnika. Jan zgłębił zatem techniki rysunkowe, a studiowanie w Szkole Sztuk Pięknych dało mu coś znacznie ważniejszego. Poznał tam wybitnych artystów, z Henrykiem Stażewskim na czele, z którymi był potem w bardzo bliskich relacjach do końca życia.

W 1929 roku Jan Żabiński wygrał konkurs na dyrektora warszawskiego zoo.
Podczas okupacji intensywnie działał w konspiracji. Pod pseudonimem „Franciszek” walczył w powstaniu warszawskim. 9 sierpnia 1944 roku został ciężko ranny. Po kapitulacji stolicy został wzięty do niewoli. Do kraju wrócił pod koniec 1945 roku i przystąpił do odbudowy zniszczonego ogrodu zoologicznego. Ogród ponownie został otwarty w 1948 roku.

W 1951 roku z został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska dyrektora ogrodu zoologicznego w Warszawie.

Po rezygnacji podjął pracę naukową oraz popularyzatorską, głównie w Polskim Radiu. Wygłosił ponad 1500 pogadanek radiowych (od 1926 roku). Wydał ponad 60 książek popularnonaukowych. Najbardziej znane to: „Walka o żubra”, „Porozumienie ze zwierzętami”, „Świat zwierząt”, sześciotomowa seria „Z życia zwierząt”.
Zmarł 26 lipca 1974 roku w Warszawie. Został pochowany na Powązkach.

ANTONINA ŻABIŃSKA z domu Erdman

Literatka, debiutowała w 1934 roku opowiadaniem „Pamiętnik żyrafy” opublikowanym w czasopiśmie „Moje pisemko”, autorka uroczych opowiadań o zwierzętach m.in. „Dżolly i Spółka”, „Rysice”, „Borsunio”, a także już po wojnie, wspomnień z tamtych okrutnych czasów „Ludzie i zwierzęta” czy opowieści o życiu w środku ogrodu zoologicznego „Nasz dom w Zoo”.

Urodziła się w 17 lipca 1908 roku w Petersburgu, a zmarła 19 marca 1971 roku w Warszawie, pochowana na warszawskich Powązkach. Jej dzieciństwo było tragiczne. Wcześnie została sierotą, gdyż jej matka Maria, zmarła na gruźlicę, a ojciec Antoni Erdman inżynier kolejnictwa w spółce Kolei Władykaukaskiej, został zastrzelony przez bolszewików. Małą Antoniną zajęła się siostra matki Jadwiga Biedunkowiczówna.

W 1923 roku, w wyniku porozumienia między Polską a Rosją nadarzyła się możliwość repatriacji, zatem Antonina zdecydowała się na przyjazd do Polski. Podjęła naukę języków i rysunku. Skończyła też kursy archiwistyczne.

Kiedy pod koniec lat 20. jako asystentka sekretarki rozpoczęła pracę na SGGW, poznała wykładającego tam zoologa, Jana Żabińskiego, a w 1931 roku została jego żoną.

OGRÓD ZOOLOGICZNY w WARSZAWIE

W 1929 roku Jan Żabiński wygrał konkurs na dyrektora warszawskiego zoo.

W przeciągu kilku lat jego rządów warszawski ogród zoologiczny stał się jednym z najnowocześniejszych w Europie. Już w 1935 roku zagraniczni eksperci opisywali warszawską placówkę jako obiekt na najwyższym światowym poziomie, spełniający surowe światowe standardy hodowli zwierząt. To za dyrektorowania Żabińskiego udało się w Warszawie rozmnożyć likaony i konie Przewalskiego. Ukoronowaniem znakomitej passy były narodziny słonia w 1937 roku. Nawet dziś takie wydarzenie zostałoby uznane za sukces na miarę światową. Słoniczka Tuzinka (imię podkreślające fakt, że był to dopiero dwunasty słoń urodzony w niewoli) do dzisiaj pozostaje jedynym słoniem urodzonym w polskich ogrodach zoologicznych.

W domu Żabińskich, mieszczącym się na terenie Zoo do zdrowia dochodziły pokrzywdzone przez los zwierzęta. Wśród domowników można było znaleźć m.in. rysice, kakadu, zająca polarnego, prosiaka, szczura piżmowego, a także borsuka, gdyż jak mawiał Jan „nie wystarczy badać zwierząt z bezpiecznej odległości – trzeba z nimi mieszkać, żeby naprawdę poznać ich obyczaje i psychologię”. W opiece nad zwierzętami dzielnie wspierała go Antonina, o której mówił, że ma wrodzony dar czynienia nad zwierzętami bystrych, wręcz precyzyjnych obserwacji i wyjątkowo, jak na nieprzyrodniczkę, potrafi trafić w sedno przy wyciąganiu wniosków ze swoich spostrzeżeń . Niekiedy sprawia nawet wrażenie, że posługuje się szóstym zmysłem.

Harmonijny rozwój zoo drastycznie przerwał wybuch drugiej wojny światowej.

WILLA POD ZWARIOWANĄ GWIAZDĄ

Podczas okupacji Antonina i Jan narażając życie swoje i małego syna Rysia (urodzonego w 1932 roku), pomagali bliższym i dalszym niearyjskim przyjaciołom. Ukrywali ich we własnym domu, w opustoszałych zapleczach klatek zwierzęcych i pawilonach. Przechowywali też broń i amunicję.
W zakamarkach zoo nie raz znajdowali schronienie poszukiwani przez Niemców bojownicy podziemia, zagrożeni aresztowaniem.
Willa Żabińskich stanowiła jeden z wielu punktów przerzutowych dla uciekinierów z getta. Żydowscy goście zostawali u nich najczęściej kilka dni, po czym przenosili się do kryjówek bardziej sprzyjających dłuższemu pobytowi.

Niezwykłe jest to, że przeżyły wszystkie osoby, które ukrywały się w domu Żabińskich i szczęśliwie doczekały końca wojny. A byli to: rzeźbiarka Magdalena Gross, Leonia Tennenbaum, adwokat Marceli Lewi-Łebkowski z córkami, adwokat Maurycy Frenkiel, Wanda Englertowa, pani Weissowa, pani Poznańska, rodzina Keller, Jolanta Kramsztykówna, Marysia Aszerówna, Rachela Auerbach, Genia Silkes, czteroosobowa rodzina Keningsweinów. Spośród osób, które przeszły przez dom Żabińskich zginęły tylko dwie doktor Róża Amselówna (asystentka doktora Hirszfelda) i jej matka, po opuszczeniu willi, zamieszkały w pensjonacie przy ulicy Widok skąd zostały wygarnięte i zamordowane przez Gestapo.

Ważnym elementem systemu bezpieczeństwa wymyślonego przez Żabińskich był alarm, który Antonina wygrywała na fortepianie, gdy w pobliżu domu pojawiali się Niemcy lub inni niewtajemniczeni goście. Jego sygnał stanowił kuplet „Jedź, jedź , jedź na Kretę” pochodzący z operetki „Piękna Helena” Jacques’a Offenbacha. Na ten znak tajni lokatorzy willi kryli się na strychu, w łazience, w szafie ściennej lub wydostawali się na zewnątrz tunelem prowadzącym z piwnicy do ogrodu.
Dzięki temu „Willa pod zwariowaną gwiazdą”, bo tak nazywali dom Żabińskich jego sekretni mieszkańcy, pozostała bezpiecznym azylem dla Żydów i konspiratorów aż do wybuchu powstania warszawskiego.

Wybuch powstania warszawskiego i wkroczenie sowietów na Pragę zmusiło Antoninę Żabińską i dzieci: Rysia i urodzoną w 1944 roku Tereskę, do opuszczenia zoo i ewakuacji z Warszawy.

Tymczasem Jan, pod pseudonimem „Franciszek”, walczył w powstaniu warszawskim.

9 sierpnia został ciężko ranny. Po kapitulacji stolicy został wzięty do niewoli. Do kraju wrócił pod koniec 1945 roku i przystąpił do odbudowy zniszczonego ogrodu zoologicznego. Ogród ponownie został otwarty w 1948 roku.

W 1951 roku Jan Żabiński został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska dyrektora ogrodu zoologicznego w Warszawie.

Wydana w 1968 r. książka Antoniny Żabińskiej „Ludzie i zwierzęta” zainspirowała amerykańską pisarkę Diane Ackerman do napisania książki o Antoninie pt. „The Zookeeper’s Wife” (w Polsce pt. „Azyl”)

Na jej podstawie nakręcono film „The Zookeeper’s Wife” (w Polsce znany pod tytułem „Azyl”), który miał swoją premierę w 2017 roku. Powstał także wzruszający film dokumentalny w reżyserii Łukasza Czajki „O zwierzętach i ludziach”(„Of Animals and Men”) poświęcony Antoninie, Janowi, Rysiowi i ich podopiecznym ludziom i zwierzętom. Powstał także dokument w reżyserii Gary’ego Lestera „Safe haven: The Warsaw Zoo” w którym wystąpił Ryś-Ryszard Żabiński i Mosze Tirosh (Kenigswein), który ukrywał się podczas wojny w willi Żabińskich.